Witajcie!
Ostatnio mam mnóstwo pomysłów, ale gorzej z ich realizacją. Zaczęłam kilka projektów naraz i nie wiem, który dokończyć najpierw :) Tym bardziej dziękuję Wam za zaglądanie do mnie oraz pozostawianie przemiłych komentarzy, które tak mnie motywują do, mimo wszystko, znalezienia czasu. Szczególnie cieszy mnie ciągle powiększające się grono obserwatorów oraz Wasze posty, z których niejednokrotnie czerpię inspirację i siłę do działania :)
Dziś przedstawiam Wam lampę, którą stworzyłam z pomocą mojego męża. W takich przypadkach jak ten, ja zajmuję się dekoracją, a mąż sprawami technicznymi, takimi jak wywiercenie dziury w szklanej butelce czy elektryka. Na gotową lampę zamontowałam abażur, który ozdobiłam kwiatowym materiałem z Cath Kidston (zostało mi jeszcze sporo z odnawiania szezlonga i już wkrótce użyję go ponownie z przyjemnością). Na koniec dodałam pasek czerwonych pomponików dla dopełnienia całości.
Pomysł na tą lampę znalazłam tutaj http://www.twojediy.pl/lampka-z-butelki/ i od razu mi się spodobała. Postanowiłam jednak kabel poprowadzić wewnątrz butelki i uzyskałam w ten sposób bardzo fajny efekt, a dzięki temu kabel nie plącze mi się na półce. Uważam, że takie recyklingowe elementy we wnętrzach dodają uroku :)
Tak oto powstała bardzo oryginalna lampa, na którą uwielbiam patrzeć :)
Pozdrawiam Was ciepło, choć aura u mnie raczej mroźna i lecę zwiedzać Wasze blogi :) Życzę miłego weekendu!
Świetny pomysł i realizacja : ). Co my byśmy czasem zrobiły bez tych naszych facetów ; ). Gdyby nie Oni to wiele naszych pomysłów pewnie nigdy nie zostałoby zwizualizowanych : ). Ja nadal mam lenia giganta i jeszcze na dodatek dzisiaj dopadła mnie migrena roku : (. Pozdrawiam serdecznie i zmykam zakopać się pod kocyk i przetrwać jakoś ten dzień ; ).
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana, prawdę mówiąc zaglądam do Ciebie co jakiś czas i wyczekuję nowego posta :) życzę Ci w takim razie powrotu do formy i w dalszym ciągu udanej współpracy z płcią brzydszą :D
UsuńBardzo fajna lampka, taka przytulna :) i zgadzam się z Moniką, że sprawy technicze. a tym bardziej elektryczne lepiej pozostawić facetom, też tak robię ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dziękuję za udział w candy :)
Za niektóre rzeczy bezpieczniej jest się nie łapać :) A na rozwiązanie candy czekam z niecierpliwością :) Pozdrawiam
Usuńlampka wspaniale wyszła, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńWspaniała i materiał w róże cudny
OdpowiedzUsuńwow świetnie to wygląda, bardzo pomysłowe :) dziękuje za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa :)
UsuńBtw Sandra wpadłam na Twoj blog przypadkiem i jest u Ciebie pięknie
Pozdrawiam :)
Niesamowita lampka! Piękna i nietuzinkowa:) Pomysł z butelką świetny:) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńFajny i niebanalny pomysł. Miły dla oka wygląd :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki dziewczyny, jest mi niezmiernie miło :)
UsuńAle super! Niebanalna, oryginalna i, co najważniejsze, zrobiona w duecie małżeńskim!
OdpowiedzUsuńŁadna, niebanalna lampa:) Gratulacje! Pozdrawiam gorąco i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńPomysł ŚWIETNY! wykonanie jeszcze lepsze! Uwielbiam recykling i takie niebanalne rozwiązania, więc dla mnie bomba! No i jeszcze te pomponiki urocze.:) Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że lampa wpadła Wam w oko, miło czytać takie pozytywne słowa, dziękuję Wam dziewczyny! Lampę użytkuję już od ponad tygodnia i muszę przyznać nieskromnie troszkę, że jest cudowna :) Ta butla z uchem jest taka klimatyczna, pozdrawiam Was cieplusieńko :)
UsuńŚwietny pomysł z butelką. Piękny abażur, bardzo romantyczny, musi dawać przepiękne światło. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńWidzialam ten pomysl na blogu o ktorym wspomnialas juz jakis czas temu i nawet zostawilam sobie taka sama butelke. Jednak do realizacji daleka droga jeszcze... Twoja lampka piekna, material w roze przepiekny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :)
UsuńMarto to prawda, lampa daje wyjątkowe, romantyczne światło :)
Gosiu lampa naprawdę nie wymaga aż takiego nakładu pracy jak się wydaje (szczególnie jeśli masz pomocnika od zadań specjalnych hi hi :D )
Pozdrawiam Was cieplutko wszystkie i ściskam, dzięki, że jesteście
Fajny pomysł......Dziękuję za odwiedziny.....Pozdrawiam.....
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo fajny pomysł i muszę przyznać, że ta lampa wygląda bardzo ciekawie. Ja również zdecydowałam się na nowe oświetlenie ale zależało mi na lampach LED. Jak czytałam na stronie https://wnetrzadlaciebie.com/sklep-z-oswietleniem-ledowym-jaki-wybrac to właśnie dzięki temu artykułowi znalazłam fajny sklep.
OdpowiedzUsuń