Witajcie moje Miłe!
Po ostatnim ciepłym przyjęciu moich wiosennych tulipanków, czas na ich kolejną porcję. Tym razem tulipanki w kwiatki na dłuższej łodyżce. Bardzo mi się ta tkanina spodobała, prawda, że wiosenna? Mam jej jeszcze ponad dwa metry, ale wciąż myślę, jak ją spożytkować :)
Tulipanki bardzo mnie wciągnęły, z pewnością powstanie jeszcze nie jeden bukiecik :) W następnym poście będzie jednak coś z innej beczki, już się szyje :)
Ciepłe i słoneczne pozdrowionka, zupełnie jak dzisiejsza pogoda :)