wtorek, 22 września 2015

Pastelowa bransoletka

Witajcie Kochani!

Pogoda za oknem okropna, więc nie będę się rozwodzić nad deszczem :) Ważne, że od jutra ma być słonecznie. Zapowiadają również piękny weekend, na co bardzo liczę, ponieważ dla mojej rodzinki zaplanowałam trzydniowy wypad urodzinowy :D już się nie mogę doczekać! 

Dziś chciałabym zaprezentować Wam coś nieszyciowego. Na blogu Agnieszki wpadłam na przepiękną, delikatną, pastelową bransoletkę z perełek Swarovski, w której się zakochałam. Za zgodą przemiłej Agi chciałabym zaprezentować Wam bransoletkę, którą wykonałam ja :) Zakupiłam takie same perełki, zapięcie kuleczka na magnes oraz specjalny drucik do nawlekania. Moje wykonanie z pewnością nie jest tak profesjonalne, jak oryginał, jednak mnie bardzo się podoba :)



A jak Wam się podoba? 

Ciągle szydełkuję w wolnym czasie, jestem już przy końcu, więc w najbliższej przyszłości będę mogła się pochwalić :D

Przesyłam Wam pozdrowionka i buziaki :* do następnego razu!

poniedziałek, 14 września 2015

Ostatnie podrygi lata - ARBUZY

Witam Was pięknie!

Pogoda ostatnio bardzo nas rozpieszczała, było pięknie i słonecznie. Może nie było najcieplej, ale w końcu mamy już jesień :) Zdjęcia w dzisiejszym poście zrobiłam w piątek na świeżym powietrzu i myślę, że oddają klimat tamtego cudnego dnia. Dziś niestety deszczowo od rana, ale wierzę, że kiedyś się rozpogodzi :) 
Przedstawiam Wam szydełkowe podkładki arbuzy, tak na zakończenie lata. Podobne były do wygrania niedawno w candy u Mamusia i Blanusia i po cichutku bardzo o wygranej sobie marzyłam :) Niestety się nie udało, a podkładki spodobały mi się tak bardzo, że postanowiłam sama sobie takie zrobić. Tak powstały 4 małe i jedna większa. 





A tutaj mój syn stwierdził, że do sesji trzeba wnieść trochę życia :)


Jak Wam się podobają takie podkładki? Mnie bardzo :)

Arbuzy zgłaszam do linkowego party u Diany.

Lecę teraz Was trochę poodwiedzać, przesyłam pozdrowionka, do następnego razu!

poniedziałek, 7 września 2015

Wianek dla jeża

Witam wszystkich serdecznie!

Koniec narzekania na pogodę, przynajmniej dzisiaj :D Zapowiada się piękny dzień, tak samo jak ostatnie dwa dni. Doczekałam się pięknej złotej jesieni w UK :) Jest raczej chłodno, ale słońce świeci od rana do wieczora, wymarzona pogoda na spacery w parku :) 

W ten słoneczny dzień chciałabym pokazać Wam wianki, które leżą od tygodnia i czekają, aż znajdę wolną chwilę. Wianki wylądowały wraz z jeżykami na kuchennym parapecie i stanowią moją jesienną dekorację, którą mam zawsze na oku przy okazji krzątania się po kuchni :)








Nadal w wolnych chwilach szydełkuję coś letniego, praca od złamanego szydełka póki co musi niestety poczekać na swoją kolej. Ostatnimi czasy bardzo wciągnęło mnie to szydełkowanie i piękne bawełniane włóczki.

Na koniec muszę się pochwalić wygraną w candy u naszej blogowej koleżanki Weroniki z bloga Moje Nożyczki. Jestem przeszczęśliwa, a oto i moja wygrana :D Weroniko, z tego miejsca jeszcze raz Ci bardzo serdecznie dziękuję!


Nie pozostaje mi nic innego jak przesłać Wam bardzo słoneczne pozdrowionka i życzyć miłego twórczego tygodnia!